W dzisiejszych czasach dla wielu osób uprawianie jogi lub innego rodzaju ćwiczeń może być sporym wyzwaniem. Mocno napięty grafik i wieczny brak czasu nie pozwalają na regularne uczęszczanie na zajęcia grupowe. Świat pędzi do przodu, a my razem z nim. Na pewno zdażyło Wam się usłyszeć, że joga pomaga na stres czy inne dolegliwości i chcielibyście spróbować tylko nie wiecie jak się do tego zabrać. Pewnie dlatego najczęstszym pytaniem jakie od Was dostaję to jak zacząć ćwiczyć jogę w domu?

Joga w domu, zaczynamy!

Odpowiedź powinna Wam się spodobać, bo praktyka jogi nie wymaga od nas żadnych specjalistycznych sprzętów i spokojnie możemy jogować w zaciszu własnego domu. Wystarczy ubrać się w coś wygodnego, znaleźć trochę przestrzeni, zrobić odpowiedni nastrój i można zaczynać. Na początek to nawet maty nie potrzebujemy, wystarczy dywan albo koc. Pasek do jogi, możemy zastąpić zwykłym paskiem od spodni, a gruba książka będzie naszym klockiem do jogi. 

Oczywiście z czasem, gdy uznamy, że ta joga nam się podoba, to zapewne zapragniemy mieć własną matę i pozostałe akcesoria, ale uznajmy, że na razie chcemy tylko sprawdzić czy joga jest dla nas. No to zaczynamy!

Załóż coś wygodnego

Przede wszystkim potrzebujesz wygodny strój. Taki, w którym czujesz się komfortowo i który nie będzie ograniczał Twoich ruchów. Może to być luźny dresik albo legginsy i top lub zwykła koszulka. Masz się w tym dobrze czuć. Ja lubię ćwiczyć w przylegających do ciała legginsach i topie. Ważne by były na tyle elastyczne, żeby nie utrudniały żadnych ruchów.

Znajdź swoją przestrzeń

Odpowiednia przestrzeni do Twojej praktyki to równie istotny element. Twój pokój dzienny lub sypialnia powinny się sprawdzić, jednak jeśli okaże się, że masz za mało miejsca, zastanów się nad zmianą ustawienia mebli. Miejsca powinno być tyle, żebyś mógł zrobić szeroki rozkrok czy rozłożyć szeroko ramiona i nie zahaczyć o żadne meble, lampy czy kwiaty.

Stwórz odpowiedni nastrój

W praktyce jogi ważny jest również odpowiedni nastrój. Czyste i spokojne otoczenie czyni cuda zarówno dla umysłu, jak i ciała. Możesz ozdobić swoją przestrzeń przedmiotami i obrazami, które pomogą Ci zachować spokój i ciszę. Dla większości ludzi zagracone miejsca powodują rozdrażnienie i rozproszenie uwagi, więc może trzeba posprzątać mieszkanie, jeśli otoczenie jest zbyt zatłoczone i irytujące? Niektóre kojące elementy dźwiękowe, takie jak łagodna muzyka lub dźwięki natury, również pomogą Ci się zrelaksować.

Zacznij praktykę

Główną różnicą między praktyką jogi w domu i w szkole jest to, że nie ma nauczyciela. Posiadanie przed sobą instruktora, który dokładnie pokazuje, co musisz zrobić bardzo ułatwia sprawę. Jednak w dzisiejszych czasach możemy sobie pozwolić wejście na YouTube i wpisanie hasła „joga dla początkujących” albo jeśli ktoś włada językiem angielskim „yoga for beginners”. Wyskoczy nam wiele filmików i wystarczy wybrać taki z odpowiednią długością, w zależności od tego ile czasu mamy do dyspozycji.

Ja oczywiście zapraszam na mój kanał na YouTube, gdzie znajdziesz kilka praktyk ⇢ Pani od relaksu

Podsumowanie

Oczywiście najlepszym podejściem byłoby pójście na zajęcia jogi chociaż raz w miesiącu. Daje to szansę na ćwiczenie pod profesjonalnym nadzorem, dzięki czemu masz pojęcie o tym, co będziesz robić w domu. Profesjonalny instruktor skoryguje ewentualne błędy i sprawdzi czy dobrze rozumiesz pozy.

Pamiętaj, że niezależnie od tego, czy jesteś już w formie, czy nie, powinieneś zacząć spokojnie jeśli jesteś początkującym. Słuchaj własnego ciała i nie próbuj nic robić na siłę. Robienie bardziej zaawansowanych pozycji może nadmiernie obciążać Twoje ciało, jeśli nie było ono odpowiednio przygotowane. To tylko kolejny powód, dla którego powinieneś najpierw poprosić profesjonalistę o radę, nawet, jeśli nie planujesz chodzić na zajęcia.

Joga w domu może być świetnym sposobem na rozpoczęcie dnia przed pracą lub zrelaksowanie się i odpoczynek po ciężkim dniu. Tak długo, jak podejmujesz odpowiednie środki ostrożności i robisz to powoli, ćwiczenia w domu mogą dać większość korzyści z zajęć jogi bez większych problemów.